Dzień dobry tato - powiedziała Violetta do swojego taty.
Dzień dobry Violu - odpowiedział jej. Wyspałaś się ?
Tak .-odpowiedziała
Jakie dzisiaj masz lekcje? -zapytał
Tylko jedno zaliczenie u Pabla , ale dzisiaj chciałam się spotkać z Ludmiłą .- powiedziała
Aha , dobrze. Odrobiłaś matematykę ?
Tak . Ja już lecę , pa - powiedziała Violetta zamykając za sobą drzwi domu.
Violetta w drodze do studia , spotkała swoją przyjaciółkę Francescę .
Cześć fran ! - powiedziała Viola.
Witaj Violu. - odpowiedziała jej Fran. Gdzie idziesz?
Do studia , dzisiaj śpiewam na zaliczenie u Pabla.- Odpowiedziała Violetta.
A co śpiewasz ? - zapytała Fran
The creo , ale strasznie się denerwuję. - powiedziała.
Spokojnie , będzie dobrze. Ja już lecę Violu . Pa - Powiedziała Fran i poszła do domu.
Gdy Violetta doszła do studia , ktoś złapał ją za rękę .
Aaa ! - krzyknęła Violetta.
Cii to ja Leon ! - Powiedział.
Leon , nie strasz mnie już tak więcej , haha ! - powiedziała Violetta .
Nie chciałem cię przestraszyć. Gdzie idziesz? -Zapytał
Do Pabla zdaję u niego the creo . -odpowiedziala.
Aha , dobra to ci nie przeszkadzam ,pa. - powiedział.
Pa - powiedziała Viola
Leon przytulił Violettę i poszedł.
Violetta poszła do sali prób. Był już tam Pablo , który na nią czekał.
Dzień dobry Pablo - Powiedziała Viola.
Dzień dobry Violetto.Jesteś gotowa zdawać ?-zapytał
Tak - odpowiedziała.
Dobrze ,idź na scenę i kiedy dam ci sygnał zacznij śpiewać. - powiedział
Dobrze Pablo.
Violetta poszła na scenę , a kiedy Pablo dał jej sygnał , zaczęła śpiewać piosenkę.
https://www.youtube.com/watch?v=247_P5tgxWI
Pięknie , zaliczyłaś Violetta - powiedział szczęśliwy Pablo .
Dziękuję , tylko chciałam się zapytać , czy dobrze gram oddechem . Gregorio mówił .. - mówiła Violetta ,ale Pablo jej przeszkodził .
Nie słuchaj się Gregoria Violetto.Masz talent i wszyscy to widzą. - powiedział.
Dziękuję . - odpowiedziała To ja już mogę iść ?
Tak - odpowiedział .
Gdy Violetta wyszła z sali prób , zauważyła Cami.
Cześć Cami - powiedziała
Hej Violu . - odpowiedziała Cami.
Co tu robisz ? Myślałam , że masz lekcje później - zapytała Violetta.
Mam , ale chciałam przyjść , żeby zobaczyć Broudwe'ya . - odpowiedziała.
Broudwe'ya ? Oj Cami . Pogadaj z nim.
Dobra Violu , jest . Ja idę , ok może z nim pogadam.
Heheh ok ♥ - powiedziała Violetta.
Violetta miała zamiar iść już do Ludmiły , gdy znienacka ona pojawiła się.
Violetta ! - powiedziała Lu.
Cześć , właśnie do ciebie szłam - powiedziała Viola.
Słuchaj Violu, to mój najgorszy dzień w życiu ! - powiedziała roztrzęsiona
Co się stało ? -zapytała Viola
Fed..Fede..Federico ! - odpowiedziała Lu.
Co z nim ? - zapytała Vilu.
Nic właśnie ! Powiedział , że nie może już ze mną być , ponieważ mnie nie kocha ! - odpowiedziała płacząc
To nie w stylu Fede , Ludmiła. Jak chcesz pójdę z nim pogadać.-powiedziała Violetta.
Dziękuję kochana , można na ciebie liczyć. - powiedziała Lu.Ja już idę do domu , dość mam na dzisiaj wrażeń.
Dobrze , a ja wybiorę się do Federico. Pa - Powiedziała Vilu.
Pa - Odpowiedziała Lu.
Violetta po rozmowie z Ludmiłą , poszła do Federico.
To co tam zobaczyła zszokowało ją !
I jak rozdział ? 1 trochę jest nudny , ale w drugim się rozkręci ♥
Mam nadzieje , że się podoba.
A teraz pytania.
1. Co zobaczyła Violetta ?
2. Czy Fedemiła przetrwa ?
3. Dlaczego Fede chce zerwać z Lu ?
Tego dowiecie się czytając kolejne rozdziały ♥
Pozdrawiam
Ps dzisiaj nie wiem czy jeszcze coś dodam , ponieważ muszę jeszcze dokupić rzeczy do szkoły. Mam ostatni dzień ☺
Extra, warto było czekać ;) Oj, niech Fedemiła wróci :(
OdpowiedzUsuńhttp://tiniviolettamartina.pinger.pl/